Forsycja (Forsythia Vahl) – rodzaj krzewów należący do rodziny oliwkowatych. Obejmuje 8 gatunków. Pochodzą z Azji, jeden tylko gatunek pochodzi z Europy. Zrzucające liście lub wiecznie zielone krzewy średniej wielkości. Liście pojedyncze, wąskie, o stępionych ząbkach. Kwiaty 4-płatkowe, zebrane po dwa lub w pęczkach na pędach. - no to tyle z Wikipedii :)
Zachwyca wczesną wiosną, ale również jest cennym surowcem zielarskim.
Kwiaty zawierają około 1% rutyny, co jest wyjątkową sytuacją w świecie ziół.
Ponadto mają dużą zawartość kwercetyny, antocyjanów,
saponin trójterpenowych, fenolokwasów , lignanów i alkoholi fenolowych .
(http://www.poradynazdrowie.manpol.pl/)
Forsycje można suszyć, robić napary i nalewki, można dodawać do potraw
i jeść na surowo.
Ja zrobiłam też syrop.
* Zagotowałam wodę z cukrem w proporcjach 1:1.
* Po lekkim przestudzeniu dodałam kwiaty forsycji - ja dałam proporcje 2:1.
* Pozostawiam na 12 godzin - na całą noc.
* Odcedziłam i zlałam do wyparzonych słoiczków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz