No i dopadłam starą książkę telefoniczną :)
Numery z niej są już w większości nieaktualne, bo książka jest z lat 2001/2, ale wychodzą z niej wręcz fenomenalne rurki.
Z jednej kartki wychodzi 5 ślicznych, zgrabnych rureczek, doskonałych na bransoletki, kolczyki i inne wyroby - ogranicza nas jedynie wyobraźnia.
Ja zaczynam rurkę w prawym dolnym rogu papierowego paseczka - używam patyczka do grilla.
Zaczynam dość ściśle, żeby papier "zahaczył" patyczek
Kręcę patyczkiem, jednocześnie lewą ręką przytrzymuję pasek papieru żeby się nie zaginał.
I tak do końca paseczka papieru.
Końcówkę smarujemy klejem.
Możemy "dokręcić" żeby dobrze się skleiło.
Już tylko wyjąć patyczek i rurka gotowa.
Miłego kręcenia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz