Spięłam się i powstała ... moja pierwsza tilda.
Przedstawiam Wam Pelasię.
Pelasia siedziała u mnie w głowie już od paru miesięcy, ale ostatnio przestało być jej tam wygodnie ;)
"Rodziła" się 3,5 godziny, wzrost 64 cm, waga 120 g,
włosy blond, oczy czarne.
W prezencie urodzinowym dostała różowy płaszczyk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz